sobota, 21 marca 2009

Obłędne komentarze Allegro

Piszę Allegro, ale sytuacja którą przedstawię, dotyczy również systemu akcyjnego Ebay. Zapewne zastanawiasz się, co mam na myśli, prezentując taki, a nie inny tytuł posta. Więc nie będę owijał w bawełnę i od razu przejdę do rzeczy.

Kupując coś na Allegro, sprzedawcy wymagają od Nas abyśmy jako pierwsi wystawili komentarz (a przynajmniej zdecydowana większość tego wymaga). Jak do tej pory znalazł się tylko jeden sprzedawca, który wystawił mi, jako pierwszy pozytywny komentarz, od razu po wpłacie.

Osobiście uważam, że powinno być zupełnie inaczej, a mianowicie chodzi o to, że pierwsi wystawiają komentarze sprzedający, a dopiero później kupujący mogłyby wystawić pozytywną lub też negatywną opinię. Dlaczego to jest takie ważne ? Zdarzyło mi się dwa razy, że zakupiony produkt nie spełniał swoich wymagań. Za pierwszym razem wystawiłem pozytywa (choć nie powinienem), tylko po to aby nie otrzymać negatywnej opinii. Drugi raz już nie byłem taki łaskawy, bez zastanowienia napisałem negatywną opinię i sprzedawca w odwecie zrobił to samo, mimo że ja jako klient spełniłem wszystkie stawiane mi wymagania. Sprzedawca pod moim negatywem, zamieścił uzasadnienie, które ni jak się miało do całości i było bez sensu. Ja zrobiłem to samo, tyle że z sensem. Aby odzyskać pieniądze musiałem narobić trochę szumu na forach i blogach, co skłoniło sprzedawcę nie tylko do zwrotu, poniesionych przeze mnie kosztów, ale także ugody w sprawie anulowania negatywnych opinii.

Gdyby Allegro i Ebay wprowadzili zasadę, o jakiej wyżej pisałem, to nie było by tego problemu. Jeśli sprzedawca zaraz po wpłacie pieniążków, zobowiązany byłby do wystawienia pozytywa, to nie miałby wpływu na opinię klienta. Przecież to klient ma zawsze rację i jemu wolno pomarudzić, a sprzedawcy tego nie wypada robić.

Mam nadzieję, że któryś z pracowników systemu aukcyjnego, kiedyś trafi na tego posta i zastanowi się, czy nie należałoby z tym fantem coś zrobić.

1 komentarz:

  1. Trafne spostrzeżenie. Sam dawno o myślałem bezsensowności obecnego systemu na Allegro.

    OdpowiedzUsuń